Jak będą wyglądały miasta przyszłości? Czy energia potrafi przyciągnąć ludzi do kin? Skąd wiadomo, że to nie Edison wynalazł żarówkę? I czy możliwe jest, by Europa była już w 2050 r. całkowicie neutralna dla klimatu? Wiemy, gdzie znaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania.
Co miesiąc pracownicy PGE SA dostają do rąk energetyczną lekturę. Zanim jednak magazyn do nich trafi, każdy jego szczegół jest dopracowywany właśnie u nas. Cel jest jasny: „Pod Parasolem” ma trzymać czytelnika w napięciu. Na śniadanie serwujemy więc porcję newsów, na obiad przedstawiamy jednostki i zespoły, jakie pracują w spółce, a na kolację podajemy materiały, dzięki którym wybiegamy w daleką i niedaleką przyszłość. Bo w branży energetycznej wiele się dzieje, jej transformacja dokonuje się każdego dnia, naszym zadaniem jest za tymi zmianami nadążyć – bez zadyszki. W miesięczniku nie brakuje też tematów lżejszych – recenzji kulturalnych, powrotów do przeszłości i tekstów z cyklu „Doładuj się”. Jest nawet komiks oraz kącik dla amatorów fotografii. A wszystko w odświeżonej szacie graficznej, która w połączeniu z treścią sprawia, że czytelnik jest dobrze naładowany.
