
Taka właśnie idea przyświecała nam, gdy układaliśmy plan kampanii wewnętrznych dotyczących ekologii dla naszych klientów korporacyjnych. Jedna z nich przebiegała pod hasłem „Know-how eco”, a druga „Green team. Naturally”. Łączył je cel – zachęcić pracowników do konkretnych działań, małych kroków, które każdy z nich może zrobić dla dobra planety.
Obie kampanie była prowadzone w dwóch językach – polskim i angielskim. Komunikowaliśmy się głownie poprzez mailingi i komunikaty wyświetlane na ekranach – unikaliśmy drukowania plakatów i ulotek – dla dobra planety.
Green team
Już w samym haśle został jasno wyłożony przekaz i zachęta – dołącz do naszej drużyny i działaj w imię eko, a jej przekaz merytoryczny został połączony z konkretnymi działaniami w firmie.
Pierwsza odsłona dotyczyła wycofania z biur wody w plastikowych butelkach. Zostały one zastąpione dystrybutorami. Każdy pracownik dostał szklaną butelkę, a ponadto garść wskazówek, jak w łatwy sposób pozbyć się jednorazowych przedmiotów ze swojego otoczenia.
W drugiej części pracownicy poznali zasadę 5R, czyli podstawa idei zero waste: refuse (odmawiaj), reduce (ograniczaj), reuse (użyj ponownie), rot (kompostuj), repair (naprawiaj).
Przeciętny Polak zużywa ok. 170-200 litrów wody dziennie, prawie dwukrotnie mniej niż Amerykanin, ale ponad czterokrotnie więcej niż mieszkaniec Afryki, dlatego trzecią część kampanii poświęciliśmy oszczędzaniu wody.
Po czwartej części kampanii poświęconej oszczędzaniu energii, w której odbiorcom przekazywaliśmy sporą dawkę informacji, np. czy wiecie, że w naszych domach w trybie stand-by działają średnio cztery urządzenia – ich roczne zużycie prądu wynosi 175 kWh, a to oznacza wyższe nawet o kilkaset zł wydatki na energię, przyszedł czas na test wiedzy z ciekawą nagrodą – udziałem w warsztatach „Las w słoiku”.
Było też wspólne świętowanie Dnia Drzewa i podsumowanie akcji – a dla najbardziej aktywnych odbiorów drobne ekoupominki.
Know-how eco
W tej kampanii skupiliśmy się na działaniach, które pracownicy mogą podejmować w biurze i w ten sposób zredukować negatywny wpływ na środowisko. Z jednej strony pokazywaliśmy dane, liczby i fakty, z drugiej proponowaliśmy konkretne rozwiązania.
Przyświecała nam myśl: wierzymy, że bycie eko to słuszna droga. Bywa to trudne, ale trzeba próbować. Jak to zrobić? Dzięki inicjatywie „Know-how eco” dostaniecie solidną dawkę wiedzy o ekologii oraz narzędzia, które pomogą Wam być eko i zmienić nawyki na lepsze każdego dnia. To wszystko będzie miało sens, jeśli będziemy działać razem.
Przyłączysz się? Know-how eco!
I znów było o lunchboksach, ale też wielorazowych kopertach do wewnętrznego obiegu dokumentów i biurowych materiałach z recyklingu. Zachęcaliśmy do ograniczania wydruków, odpowiednich ustawień drukarki i wycierania rąk jednym papierowym ręcznikiem. Nie zabrakło konkretnych wskazówek dotyczących obsługi klimatyzacji, utylizacji baterii czy wyłączania urządzeń z gniazdek, a także segregacji śmieci – bo niby wiemy, do jakiego kosza wrzucić plastikową torebkę, ale co opakowaniem po lekach? Kampania była podzielona na pięć części, zapowiadała ją animacja teaserowa. Informacje zostały podane w przejrzystej, infograficznej formie, z dobrze zaplanowaną treścią – tak, aby każdy z pracowników był w stanie zastosować nasze wskazówki i poczuć, że wie, jak to jest być bardziej eko.