Gdy po kilku miesiącach kwarantanny pracownicy zaczęli wracać do biur, trzeba było ich do tego odpowiednio przygotować. Zadanie niełatwe. Z jednej strony była to dla nich bowiem radość (każdy z nas potrzebuje przecież namiastki normalności), ale z drugiej obawy – o bezpieczeństwo swoje i bliskich, stres oraz wątpliwości, bo nasza rzeczywistość jeszcze długo nie wróci do normy. Jak oswoić te emocje? My postawiliśmy na humor. Zasady higieny przedstawiliśmy za pomocą komiksowej kreski rysunkowej i zabawnego bohatera, który posłużył jako wzór postępowania. Rysunki pojawiały się w przestrzeni biurowej w formie naklejek i plakatów, posłużyły również do stworzenia komunikacji internetowej. Ponadto dla pracowników, którzy zdecydowali się na powrót do biura, przygotowaliśmy serię luźnych mailingów, które otrzymywali zanim jeszcze przekroczyli progi biur. Dostali od nas kilka ważnych rad:
Marynarka, koszula – postaw na (wy)godny styl! Problem z zapięciem guzika? I co z tego, ważne, że kanapowy look można zamienić na wyjściowe ciuchy. Tylko nie zapomnij – ważne, żeby założyć komplet – góra i dół.
Chaos w głowie i na głowie – wracamy, a wraz z nami: nieprzystrzyżone brody i pekaesy. Do tego dodatkowe kilogramy i niepewność, jak to wszystko będzie wyglądało w nowej rzeczywistości. Z odpowiednim nastawieniem będzie łatwiej. Włosy same się nie zrobią, ale dobry humor już tak. Pomyśl – wszyscy jedziemy na tym samym wózku, co z tego, że nie jest to Ferrari?!
Laptop – bez niego się nie uda. W ostatnich tygodniach bywał w różnych miejscach, naoglądał się też trochę seriali, ale czas przygotować go na wielkie wyjście – szmatka i trochę płynu lub chusteczka do czyszczenia monitora na pewno się przydadzą.
I kilka innych – wszystko, by praca w nowej rzeczywistości była łatwiejsza, a stres z nią związany choć odrobinę mniejszy.